Lisek od coricamo na wyzwanie Klubu Twórczych Mam nabiera kolorów. Brakowało mi kilku mulin, bo nie sprawdziłam przed przystąpieniem do wyzwania, jakie mam. Zamówiłam, ale przesyłka się lekko opóźniła, dlatego nadrabiałam haftowanie w weekend i oto efekty.
Motylek gotowy, łącznie z backstitchem. Jest cudny
Liskowa mordka uzyskała jedno ucho i odrobinę rudości na policzku.
Widać już zarys lisiej mordki.
Brakuje tylko oczu i uśmiechniętego pyszczka i lisia mordka będzie gotowa.
W tym tygodniu muszę nadrobić pracę, żeby zdążyć skończyć do końca października. Teraz zaczęły się duże fragmenty jednego koloru, to powinno pójść szybciej.
Banerek zabawy
Lisek jest uroczy i będzie śliczny haft.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.