01 września 2025

Choinka-08

 


Kolejna bombka gotowa. Na zabawę u Kress-ki. 

Początek już miałam. Wzór znaleziony w internecie, wyhaftowany dawno temu, przeleżał w szufladzie prawie rok, bo nie miałam pomysłu jak go wykończyć, ozdobić.


Czas robi swoje i czasami warto poczekać, aż przyjdzie do głowy fajny pomysł. 
Wyszyłam gwiazdki i ślady końskich kopyt na zaśnieżonej drodze. Teraz hafcik nabrał uroku.




Wybór od razu padł na bombkę kulistą, bo medaliony mam już trzy.


Wykończenie zajęło mi sporo czasu, ponieważ wymyśliłam sobie bombkę - karczoch, a właściwie tylko pół karczoch, bo drugą część stanowi haft, wykonany muliną Ariadna nr 1618. 


Robienie karczocha nie jest prostą sprawą. Poskładanie wstążki w trójkąty i upinanie ich na bombce, to pracochłonna robota. I precyzyjna. Z tą precyzją to u mnie trochę krucho. Muszę popracować nad dokładnością i symetrią trójkątów.

 Jak na pierwszy raz jestem bardzo zadowolona z efektu, ale będę udoskonalać tę technikę. 

Gotową bombkę ozdobiłam szpilkami ze srebrnymi główkami i kilkoma niebieskimi koralikami. Efekt końcowy poniżej.



Tył bombki.


Widok z przodu.


Moja kolejna praca wędruje na Choinkę do Kress-ki.


Banerek zabawy




1 komentarz:

  1. Piękna bombka. :)
    Ja ciągle czekam na wenę, która pozwoli mi taką bombkę wykonać. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojej strony i pozostawione komentarze.
Pozdrawiam hafciarsko.

Choinka-08

  Kolejna bombka gotowa. Na zabawę u  Kress-k i.  Początek już miałam. Wzór znaleziony w internecie, wyhaftowany dawno temu, przeleżał w szu...