Moja Choinka
Na mojej Choince jest Aniołek złoty,
pilnuje bym nigdy nie
wpadła w kłopoty.
Obok Bałwan biały- to prezent od Siostry,
cały z filcu, oczka czarne, taki wzorek prosty.
Niżej dynda Mikołaj, jedzie uśmiechnięty,
z drugiej Imię Paweł, bo to jest mój święty.
Elfa jeszcze nie mam, ale praca w toku,
zawiśnie na drzewku, może w Nowym Roku?
I Dzwonek i Łyżwy też chcę wyhaftować,
Na tymi wzorami zaczynam pracować.
Kulę śnieżną już mam, ale drugą zrobię,
będę miała następną przepiękną ozdobę.
Miałam Renifera, był cały zielony,
Ale stłukł go Psikus – kot trochę szalony.
Śnieżynki mam białe, szydełkiem zrobione,
Dzieło mojej Mamy – moje ulubione.
Pierniczki pachnące, które piekę sama,
wieszam na mym drzewku, od samego rana.
Na szczycie jest Gwiazda. Co noc przypomina,
że w Żłóbku leży Jezus, maleńka Dziecina.
Przy nim Maria i
Józef oraz pastuszkowie,
pokłon Mu składają Trzej mądrzy Królowie.
Całość oplatają Lampki-całe sznury,
rozświetlają choinkę od dołu do góry.
Przy choince stoi Fotel, dosyć stary.
To tam wyszywam moje czary-mary.
I Zimą i wiosną, jesienią i latem,
w międzyczasie popijam zieloną Herbatę.
Zrobiłam Wianek ze świerku, Ostrokrzewu, Jemioły,
wisi na drzwiach w bombki, wstążki przystrojony.
Ubrana w Skarpety, świąteczne Ubranie
Czekam na Wigilię. Niech wreszcie nastanie!
Wesołych Świąt!
Oto kilka bombek z mojej choinki:
I słodkie pierniczki.
I psotny kot Psikus.
I oczywiście banerek zabawy oraz alfabet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojej strony i pozostawione komentarze.
Pozdrawiam hafciarsko.