Joanna. Mieszkam w Koninie, interesuję się robótkami ręcznymi, najbardziej haftem krzyżykowym. Lubię czytać książki, fotografować i jeździć na rowerze. Jestem szczęśliwą właścicielką kota Psikusa.
30 września 2025
Poduszka Uli - III kwartał
22 września 2025
Haft "Lisek"
Nadszedł czas na kolejna zabawę blogową. Chociaż nie jestem mamą, to wzięłam udział w wyzwaniu Klubu Twórczych Mam, bo haft jest przecudny! Wyszywamy "Liska" od coricamo.pl. To jest początek mojej pracy. Zakładam, że zrobię z niej obrazek lub poduszkę. Zobaczę, co mi bardziej będzie odpowiadać. Kanwa wybrana, biała 16, mulina DMC i do dzieła.

17 września 2025
Zimowy Czas
Moja Choinka
Na mojej Choince jest Aniołek złoty,
pilnuje bym nigdy nie
wpadła w kłopoty.
Obok Bałwan biały- to prezent od Siostry,
cały z filcu, oczka czarne, taki wzorek prosty.
Niżej dynda Mikołaj, jedzie uśmiechnięty,
z drugiej Imię Paweł, bo to jest mój święty.
Elfa jeszcze nie mam, ale praca w toku,
zawiśnie na drzewku, może w Nowym Roku?
I Dzwonek i Łyżwy też chcę wyhaftować,
Na tymi wzorami zaczynam pracować.
Kulę śnieżną już mam, ale drugą zrobię,
będę miała następną przepiękną ozdobę.
Miałam Renifera, był cały zielony,
Ale stłukł go Psikus – kot trochę szalony.
Śnieżynki mam białe, szydełkiem zrobione,
Dzieło mojej Mamy – moje ulubione.
Pierniczki pachnące, które piekę sama,
wieszam na mym drzewku, od samego rana.
Na szczycie jest Gwiazda. Co noc przypomina,
że w Żłóbku leży Jezus, maleńka Dziecina.
Przy nim Maria i
Józef oraz pastuszkowie,
pokłon Mu składają Trzej mądrzy Królowie.
Całość oplatają Lampki-całe sznury,
rozświetlają choinkę od dołu do góry.
Przy choince stoi Fotel, dosyć stary.
To tam wyszywam moje czary-mary.
I Zimą i wiosną, jesienią i latem,
w międzyczasie popijam zieloną Herbatę.
Zrobiłam Wianek ze świerku, Ostrokrzewu, Jemioły,
wisi na drzwiach w bombki, wstążki przystrojony.
Ubrana w Skarpety, świąteczne Ubranie
Czekam na Wigilię. Niech wreszcie nastanie!
Wesołych Świąt!
Oto kilka bombek z mojej choinki:
I słodkie pierniczki.
I psotny kot Psikus.
I oczywiście banerek zabawy oraz alfabet.
07 września 2025
Wakacyjne Candy u Katarzyny
01 września 2025
Choinka-08
31 sierpnia 2025
Kwiatowy alfabet
Nie było łatwo, chociaż wyzwanie wydawało się proste. W trzy miesiące wyszyć 20 kwiatków - minimum. Można było 24. Co tam, dam radę, co to dla mnie 20 kwiatków. Średnio 7 hafcików na miesiąc czyli niecałe dwa w tygodniu.
Na początku podeszłam ambitnie. Chciałam wyszyć 20 pięknych obrazków a zaczęłam od błękitnych dmuchawców od coricamo.pl Na błękitnej kanwie (w zestawie była biała), błękitne dmuchawce... Pięknie, ale. Pięknie się zaczęło, z realizacją gorzej. Czasu brakowało, ciągle mi coś wypadało, ale w końcu haft zaczął powstawać. Tyle, że z trzech miesięcy skurczył się do jednego i zrozumiałam, że nie dam rady. Musiałam zmienić koncepcję, na mniejszą i prostszą, niestety.
Przeszukałam internet w poszukiwaniu darmowych wzorów na wszystkie wymienione w wyzwaniu kwiaty. Nie było łatwo wszystkie znaleźć. Anturium stworzyłam sama, bo żaden wzór mi nie odpowiadał.
Niektóre wzorki "skróciłam" zostawiając np. tylko kwiatek, bez listków albo dodatkowych kwiatków.
W miarę wyszywania, pomysł podobał mi się coraz bardziej i mój "Kreatywny Alfabet Kwiatowy" przybierał konkretną postać. Może nie do końca o to chodziło w wyzwaniu, ale mnie się mój "pseudosampler" podoba. Może, ale już po zakończeniu zabawy, wyhaftuję literki albo zostawię tylko rośliny. Zobaczę co mi wyjdzie na koniec.
Na koniec, tzn. do końca jeszcze dużo mi zostało. Myślałam, że zdążę, ale się przeliczyłam. Wyhaftowałam tylko 11 i pół kwiatka.
Wszystkie kwiatki wyszyłam muliną Ariadna, dobierając kolory sama lub zamieniając oryginalną mulinę DMC na Ariadnę.
Oto końcowy efekt mojej pracy. Jeszcze tylko....8 i pół kwiatka, albo dodatkowe 4 i cały alfabet będzie gotowy. Żałuję, że nie skończyłam na czas, ale na pewno go dokończę.
Dziękuję misiowyzaktek.blogspot.com za fajną zabawę. Do zobaczenia na następnych wyzwaniach.
30 sierpnia 2025
Wakacyjne candy z pytaniem w tle
Jak tu nie brać udziału w takiej "smacznej" zabawie, skoro zasady są tak proste, że... trzeba tylko odpowiedzieć na jedno, trudne pytanie: "Za co kocham haft". No właśnie, za co?
Kocham haft za to, że daje mi chwile wytchnienia, po całym dniu. Wieczorem, pochylona nad haftem, zapominam o fizycznym zmęczeniu, o trudach codzienności. Gdy biorę igłę do ręki i wyszywam kolorowy wzór, to na kanwie zapisuję nową historię, bo każdy wyszyty obraz to pamiątka. Łączy wspomnienia, jak to powstało i dlaczego, dlaczego wybrałam ten wzór.
Kocham haftować dla rodziny i znajomych. Tworzę wtedy spersonalizowane prezenty, a widząc ich radość, sprawia mi to ogromną przyjemność i daje motywacje do dalszej pracy.
Haft kocham za to, że łączy historię naszych prababć, babć i mam. Czuję ich obecność, w tym co robię, patrząc na ich prace, prace ich rąk. Może nie zawsze idealne, ale starały się jak najpiękniej wykorzystać dostępne materiały i tworzyły, jak na tamte czasy cuda.
Haftu nauczyła mnie moja mama i za to, za tą miłość do tworzenia cudów, jestem i będę jej zawsze wdzięczna.
Kocham haft za to, że wyszywając na kanwie maleńkie krzyżyki, tworzę obraz prawie jak malarze swoje dzieła. Maluję nicią. Niby taka zwyczajna rzecz, ale przy jej pomocy tworze coś niesamowitego.
Kocham haft za to, że każdy może haftować: kobiety, mężczyźni, dorośli i dzieci. Trzeba tylko chcieć.
I kocham haft za to, że uczy cierpliwości, dokładności i precyzji. Haftując wciąż się rozwijam, udoskonalam swój warsztat. A patrząc na przepiękne prace innych osób, widzę, że warto.
A oto banerek zabawy u Katarzyny, na blogu Krzyżykowe Szaleństwo
Choinka-09
Choinkowa zawieszka. Nigdy ich nie robiłam i postanowiłam spróbować. Na kanwie plastikowej już pracowałam - zrobiłam jajo powielkanocne...

-
Ciąg dalszy moich poduszkowych prac. Powoli, powoli wszystko wypełnia się kolorami, może będzie co nieco pstrokato, ale skoro pozwoliłam ...
-
Nadszedł czas na kolejną choinkową historię. Obiecuję sobie, że to ostatni raz, kiedy oddaję pracę na ostatnią chwilę, ale te moje osta...
-
Choinkowej zabawy nadszedł czas. Właściwie choinkowa zabawa trwa u Karoliny Kress-ka cały rok, a to jego majowa odsłona. ...